Moją pasją jest nie tylko uprawa roślin, ale także układanie bukietów z
zasuszonych kwiatów z mojej działki.
Posadziłam w ogródku działkowym byliny, których kwiatostany dobrze się zasuszają i mogą być wykorzystane do tego celu.
Od kilkudziesięciu lat rośnie w nim (na tym samym miejscu) gipsówka
wytworna o drobniutkich, białych kwiatkach. Latem roślina mocno się
rozrasta dostarczając wielu ukwieconych pędów, które wykorzystuję jako
dodatek do bukietów, a przy tym nawet w trakcie suszenia wydziela dość
mocny, słodkawy zapach. Gipsówka nadaje bukietom lekkości i
romantycznego charakteru. Ubiegłej jesieni chcąc nieco zmienić wygląd rabaty przesadziłam ją o 2 metry dalej, przycięłam dość mocno korzenie i
zobaczę wiosną jak sobie poradzi.
Mam też na działce przegorzan. Jego szaroniebieskie, kuliste kwiatostany są chętnie odwiedzane przez owady. Także owocostany mikołajka płaskolistnego mają niebieskawe główki i nadają się do suszenia. Obie te rośliny są łatwe w uprawie i dobrze rosną na piaszczystej, suchej glebie.
Bardzo dekoracyjną rośliną jest pysznogłówka ogrodowa, która wykorzystywana jest także w ziołolecznictwie, w kosmetyce, w gospodarstwie domowym - w kuchni i do dekoracji wnętrz Zasuszona jest wspaniałym akcentem w suchych kompozycjach kwiatowych, gdyż nie traci koloru. Ta miododajna, pachnąca roślina może mieć barwę różową, czerwoną, niebieską lub szkarłatną .Ja wolę odmianę o mocnej, czerwonej barwie. Niestety pysznogłówka posadzona w dobrych warunkach jest rośliną ekspansywną.
Zasuszam także kwitnące pędy ziół: szałwii lekarskiej, lawendy i hyzopu.
Także ostróżka mająca różne odcienie barwy niebieskiej jest łatwa do zasuszania. Na działce co roku rozsiewa się ostróżeczka.polna. Jej szafirowe drobne kwiatki z charakterystyczną ostrogą ładnie się prezentują w suchym bukiecie. Tego lata kwitła też na biało i na różowo.
Żółte kwiaty krwawnika wiązówkowego również pięknie się zasuszają. Przez wiele lat rósł w o gródku za balkonem i corocznie zakwitały jego dość duże baldachy, a w tym roku przegrał walkę z konkurującą z nim pokrzywą. Niestety rozłogi podziemne pokrzywy powrastały w korzenie krwawnika i trudno je było stamtąd usunąć.Udało mi się uzyskać z niego sadzonkę, może się tak pięknie rozrośnie jak roślina mateczna.
Do bylin kwitnących na żółto należy słoneczniczek szorstki. Jego kwiaty dobrze się zasuszają; po zasuszeniu wyglądają jak żywe.
Zółtą barwę kwiatów ma także chaber wielkogłówkowy. Ta silnie rosnąca roślina doskonale znosi okresy suszy. Po przekwitnięciu należy ją ściąć, bo inaczej zbrunatnieje od podstawy. Zarówno dobrze wyglądają po zasuszeniu jej kwitnące, podobne do ostów duże kwiatostany, jak i pąki kwiatowe. Zewnętrzną okrywę koszyczka kwiatowego tworzą pergaminowe łuski w kolorze srebrzysto- brązowym.
Skoro piszę o roślinach kwitnących na.żółto to godną polecenia jest jednoroczna kraspedia kulista. Jej kuliste, dobrze wysuszone kwiatostany przez kilka lat zachowują kształt i kolor. Ścinam także nasienniki czosnków, czarnuszki i maków.
Z bylin kwitnących latem do suszenia nadają się m.in. jeżówka purpurowa, rudbekia, hortensja. Oryginalnym dodatkiem do bukietów jest miechunka. Ładnie wyglądają nie tylko jej pomarańczowe zasuszone lampiony, ale także wykonane z nich niby-kwiatki. Można rozciąć lampion nożyczkami wzdłuż kantów, usunąć czerwony owoc i zrobić w jego miejsce otwór, rozchylić płatki i w takiej postaci zasuszyć. Następnie włożyć w otwór koszyczek rudbekii z łodygą. Aby umocnić kwiat można na zaostrzoną łodygę rudbekii nabić czerwony owoc miechunki i docisnąć do koszyczka kwiatowego.. Lampiony miechunki rozcięte wzdłuż kantów i lekko rozchylone też ładnie wyglądają a można tez obciąć o1/3 szczytową część lampionu i uzyskamy jakby kielich.
Do suchych bukietów wykorzystuję również pędy miesięcznicy dwuletniej (srebrniki Judasza) z ozdobnymi przegrodami owoców-łuszczynami. Ścina się je, gdy łuszczyny całkowicie zbrunatnieją. Po wysuszeniu zewnętrzne części łuszczyn zdejmujemy przez pocieranie palcami, pozostaną pergaminowe, srebrne przegrody. Miesięcznica nadaje się wyłącznie do suchych wiązanek, w których dobrze wygląda w połączeniu z trawami, zasuszonymi barwnymi liśćmi i gałązkami.
Bukiety z barwnych roślin będą nas cieszyć do wiosny. Do układania bukietów stojących wykorzystuję przeznaczone do tego typu naczynie z otworami w przykrywce i przegródkami w jego dolnej części.Kwiaty w takim naczyniu utrzymują wymaganą pozycję, a ułożenie ich jest naprawdę łatwe.Natomiast wiszące na ścianie kompozycje ułożone są w wiklinowym koszyczku. Do koszyczka, który ma bardzo luźne sploty wkładam gąbkę florystyczną (oczywiście suchą) i następnie wbijam łodyżki kwiatów, które wchodzą w nią jak w masło.Gąbkę wymieniam przy układaniu następnego bukietu. Chcąc ukryć dolną część splotów koszyczka przynoszę z łąki trawę o nazwie "Dmuszek jajowaty", zasuszam i wykańczam dół kompozycji. Dmuszek jajowaty można wysiewać w ogrodzie . Ma zastosowanie jako roślina obwódkowa. Czasami do układania bukietów wykorzystuję kłosy traw, których dostarczają łąki rozciągające się za blokiem.Są też w sklepach torebki z nasionami różnych traw ozdobnych.Wysiane wiosną, zakwitną w tym samym roku, a ich kwiatostany dodadzą uroku naszej kompozycji, gdyż stanowią po zasuszeniu doskonały materiał florystyczny.
Kiedyś zrobiłam kompozycję umieszczoną w małym wiklinowym koszyczku. Kłosy dojrzałej pszenicy(kłosy pszenicy wyrosły z przypadkowo wysianych ziaren) zebrane w równy snopeczek i dość krótko przycięte, otoczone malutkimi makówkami maków polnych wyglądały naprawdę ślicznie.Możliwości układania kompozycji jest nieskończenie wiele. Czasami wystarczy jakaś ciekawie wygięta gałązka, a wyobraźnia sama podpowie co do niej dołożyć, by wyglądała ciekawiej.
Posadziłam w ogródku działkowym byliny, których kwiatostany dobrze się zasuszają i mogą być wykorzystane do tego celu.
Mam też na działce przegorzan. Jego szaroniebieskie, kuliste kwiatostany są chętnie odwiedzane przez owady. Także owocostany mikołajka płaskolistnego mają niebieskawe główki i nadają się do suszenia. Obie te rośliny są łatwe w uprawie i dobrze rosną na piaszczystej, suchej glebie.
Bardzo dekoracyjną rośliną jest pysznogłówka ogrodowa, która wykorzystywana jest także w ziołolecznictwie, w kosmetyce, w gospodarstwie domowym - w kuchni i do dekoracji wnętrz Zasuszona jest wspaniałym akcentem w suchych kompozycjach kwiatowych, gdyż nie traci koloru. Ta miododajna, pachnąca roślina może mieć barwę różową, czerwoną, niebieską lub szkarłatną .Ja wolę odmianę o mocnej, czerwonej barwie. Niestety pysznogłówka posadzona w dobrych warunkach jest rośliną ekspansywną.
Zasuszam także kwitnące pędy ziół: szałwii lekarskiej, lawendy i hyzopu.
Także ostróżka mająca różne odcienie barwy niebieskiej jest łatwa do zasuszania. Na działce co roku rozsiewa się ostróżeczka.polna. Jej szafirowe drobne kwiatki z charakterystyczną ostrogą ładnie się prezentują w suchym bukiecie. Tego lata kwitła też na biało i na różowo.
Żółte kwiaty krwawnika wiązówkowego również pięknie się zasuszają. Przez wiele lat rósł w o gródku za balkonem i corocznie zakwitały jego dość duże baldachy, a w tym roku przegrał walkę z konkurującą z nim pokrzywą. Niestety rozłogi podziemne pokrzywy powrastały w korzenie krwawnika i trudno je było stamtąd usunąć.Udało mi się uzyskać z niego sadzonkę, może się tak pięknie rozrośnie jak roślina mateczna.
Do bylin kwitnących na żółto należy słoneczniczek szorstki. Jego kwiaty dobrze się zasuszają; po zasuszeniu wyglądają jak żywe.
Zółtą barwę kwiatów ma także chaber wielkogłówkowy. Ta silnie rosnąca roślina doskonale znosi okresy suszy. Po przekwitnięciu należy ją ściąć, bo inaczej zbrunatnieje od podstawy. Zarówno dobrze wyglądają po zasuszeniu jej kwitnące, podobne do ostów duże kwiatostany, jak i pąki kwiatowe. Zewnętrzną okrywę koszyczka kwiatowego tworzą pergaminowe łuski w kolorze srebrzysto- brązowym.
Skoro piszę o roślinach kwitnących na.żółto to godną polecenia jest jednoroczna kraspedia kulista. Jej kuliste, dobrze wysuszone kwiatostany przez kilka lat zachowują kształt i kolor. Ścinam także nasienniki czosnków, czarnuszki i maków.
Z bylin kwitnących latem do suszenia nadają się m.in. jeżówka purpurowa, rudbekia, hortensja. Oryginalnym dodatkiem do bukietów jest miechunka. Ładnie wyglądają nie tylko jej pomarańczowe zasuszone lampiony, ale także wykonane z nich niby-kwiatki. Można rozciąć lampion nożyczkami wzdłuż kantów, usunąć czerwony owoc i zrobić w jego miejsce otwór, rozchylić płatki i w takiej postaci zasuszyć. Następnie włożyć w otwór koszyczek rudbekii z łodygą. Aby umocnić kwiat można na zaostrzoną łodygę rudbekii nabić czerwony owoc miechunki i docisnąć do koszyczka kwiatowego.. Lampiony miechunki rozcięte wzdłuż kantów i lekko rozchylone też ładnie wyglądają a można tez obciąć o1/3 szczytową część lampionu i uzyskamy jakby kielich.
Do suchych bukietów wykorzystuję również pędy miesięcznicy dwuletniej (srebrniki Judasza) z ozdobnymi przegrodami owoców-łuszczynami. Ścina się je, gdy łuszczyny całkowicie zbrunatnieją. Po wysuszeniu zewnętrzne części łuszczyn zdejmujemy przez pocieranie palcami, pozostaną pergaminowe, srebrne przegrody. Miesięcznica nadaje się wyłącznie do suchych wiązanek, w których dobrze wygląda w połączeniu z trawami, zasuszonymi barwnymi liśćmi i gałązkami.
Bukiety z barwnych roślin będą nas cieszyć do wiosny. Do układania bukietów stojących wykorzystuję przeznaczone do tego typu naczynie z otworami w przykrywce i przegródkami w jego dolnej części.Kwiaty w takim naczyniu utrzymują wymaganą pozycję, a ułożenie ich jest naprawdę łatwe.Natomiast wiszące na ścianie kompozycje ułożone są w wiklinowym koszyczku. Do koszyczka, który ma bardzo luźne sploty wkładam gąbkę florystyczną (oczywiście suchą) i następnie wbijam łodyżki kwiatów, które wchodzą w nią jak w masło.Gąbkę wymieniam przy układaniu następnego bukietu. Chcąc ukryć dolną część splotów koszyczka przynoszę z łąki trawę o nazwie "Dmuszek jajowaty", zasuszam i wykańczam dół kompozycji. Dmuszek jajowaty można wysiewać w ogrodzie . Ma zastosowanie jako roślina obwódkowa. Czasami do układania bukietów wykorzystuję kłosy traw, których dostarczają łąki rozciągające się za blokiem.Są też w sklepach torebki z nasionami różnych traw ozdobnych.Wysiane wiosną, zakwitną w tym samym roku, a ich kwiatostany dodadzą uroku naszej kompozycji, gdyż stanowią po zasuszeniu doskonały materiał florystyczny.
Kiedyś zrobiłam kompozycję umieszczoną w małym wiklinowym koszyczku. Kłosy dojrzałej pszenicy(kłosy pszenicy wyrosły z przypadkowo wysianych ziaren) zebrane w równy snopeczek i dość krótko przycięte, otoczone malutkimi makówkami maków polnych wyglądały naprawdę ślicznie.Możliwości układania kompozycji jest nieskończenie wiele. Czasami wystarczy jakaś ciekawie wygięta gałązka, a wyobraźnia sama podpowie co do niej dołożyć, by wyglądała ciekawiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz