Byliny, po przekwitnięciu zanikają


Mój ogródek działkowy to niewielki, bo 3 arowy skrawek ziemi, a mimo to znalazło się na nim miejsce dla bylin,  które po przekwitnięciu zanikają.
Serduszka okazała, biskupie serca (Dicentra spectabilis) to dość duża bylina tworząca szerokie kępy. Jej oryginalne kwiaty przyciągają uwagę. Zazwyczaj dwubarwne, zawieszone są rzędem na wygiętych łodygach. Ich kształt przypomina spłaszczone serduszka. Ozdobne są także niebieskawozielone, głęboko powycinane liście. Od wielu lat ta bylina kwitnąca pod koniec maja pięknie ozdabia ogródek działkowy. Moja serduszka ma kwiaty białoróżowe. Po przekwitnięciu  zasychają  jej części naziemne i roślina zanika pozostawiając puste miejsce. Da znać o sobie dopiero wiosną.

Serduszkę można sadzić na rabatach bylinowych, w odległości 50 cm jedna od drugiej, a także tworzyć grupy na trawniku .Odpowiada jej gleba żyzna i  wilgotna, a stanowisko słoneczne lub półcieniste. Moja  rośnie w półcieniu, a piaszczystą glebę zasilam jesienią niewielką ilością kompostu. Puste miejsca po serduszce doskonale wypełnią posadzone obok inne byliny. U mnie są to dzielżany, rudbekie i inne kwiaty.

Oryginalną budową kwiatów może również poszczycić się orlik  pospolity (Aquilegia vulgaris).Płatki kwiatowe tworzą jakby dzwonek otoczony u góry luźnym "kołnierzem", a u dołu zakończone są ostrogą. Zestawienia barw kwiatów są naprawdę oryginalne- może to być połączenie  błękitu z białym, jasnego fioletu z różem, żółtego z ciemnopurpurowym. Zazwyczaj innego koloru są płatki środkowe,  innego -otaczające. Po przekwitnięciu kwiatów liście zasychają, stają się wtedy  nieatrakcyjne. Orliki pospolite nie mają dużych wymagań. Dobrze rosną na glebie średnio żyznej ,wilgotnej, na stanowisku słonecznym lub półcienistym. Można je rozmnażać z nasion wysianych w kwietniu lub maju, ale najłatwiej przez  podział w sierpniu. Należy je sadzić co 40-50 cm, gdyż się rozrastają.Te rozmnożone z nasion na miejsce stałe wysadzamy w sierpniu lub we wrześniu. Zakwitną już w następnym roku.

Orliki pospolite były ulubionymi kwiatami mojego taty. Zawsze się nimi zachwycał. Ponieważ  nie są bylinami długowiecznymi (zanikają po 4 latach) dbaliśmy o to by nie zabrakło ich w ogrodzie.Również na mojej działce uprawiałam te piękne kwiaty przez wiele lat. Później zostały zapomniane.Od niedawna  uprawiam mieszańce orlika pospolitego (Aquilegia vulgaris hybridus). Mają  podobne wymagania, ale ich kwiaty są jednobarwne, łatwo się przebarwiają to w stronę różu, to fioletu. Orliki mieszańcowe są także ozdobne z liści. Delikatna zieleń i lekka budowa sprawia, że są bardzo dekoracyjne, a  rośliny przez jakiś czas po kwitnieniu są ozdobą rabaty. .Kiedy liście zaczną od dołu zasychać ścinam je, jeżeli mają odpowiednie warunki do jesieni znów stworzą ładną kępę, ale nie zawsze tak się dzieje.Z rozmnażaniem orlików mieszańcowych nie ma najmniejszego problemu , gdyż rozsiewają się same i można je spotkać daleko od rabaty na której je posadziliśmy. Między orlikami rosną przegorzany i mikołajek nadmorski. Rośliny te doskonale maskują puste miejsca pozostałe po ściętych liściach orlików, a ich kwiatostany są świetnym materiałem na suche bukiety.

Jest jeszcze jedna bylina, która pięknie kwitnie wiosną, a potem zanika. To omieg kaukaski (Doronicum caucasicum). Był jednym z pierwszych kwiatów zasiedlających mój ogródek działkowy i pozostał w nim do dziś. Jego złotożółte kwiaty wygladają jak małe słoneczka, rozjaśnią każdy zakątek ogrodu. Omieg kaukaski  kwitnie w maju, czerwcu. Najlepiej rośnie w miejscu półcienistym. Nie można go sadzić w większych grupach, bo pozostaną puste miejsca. Dobrze wygląda na rabatach skalnych, ale posadzony w miejscu słonecznym tez sobie poradzi. Roślina lubi żyzną, wilgotną glebę.Na mojej działce jeden egzemplarz  rośnie przy altance, po mniej nasłonecznionej stronie, a drugi na rabacie z liliowcami. Kiedy w drugiej połowie lata roślina zasycha, przy altance puste po niej miejsce zasłaniają rozrośnięte liście hosty (Funkia),a na rabacie długie  łiście liliowców. Łatwo się go rozmnaża przez  podział kępy - w sierpniu. Kiedy widzę, że omieg słabiej kwitnie dzielę roślinę i sadzę na nowe miejsce. Dzięki temu kwiaty dobrze rosną i pięknie zakwitają od prawie 25 lat.
Opisane rośliny nadają się na kwiat cięty, a stworzone z nich kompozycje kwiatowe dodadzą uroku każdemu wnętrzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz