Estragon, a właściwie bylica estragon (Artemisia dranunculus) to
aromatyczne wieloletnie zioło. Uprawiany jest jako roślina przyprawowa.
Do celów kulinarnych uprawia się u nas głównie bylicę dranculus zwaną
też dragankiem lub głupichą. Proste, silne łodygi estragonu dorastają do
150 cm. Drobne kwiatki barwy zielonożółtej, zebrane są w luźne wiechy
osadzone wzdłuż gałązek. Liście estragonu lancetowate, zaostrzone -
lekko zwisają. Roślina kwitnie od lipca do października. Wymaga
stanowiska słonecznego, gleby próchniczej, ale niezbyt wilgotnej.
Rozmnaża się ją przez podział starych kęp, w kwietniu.Każda sadzonka
powinna mieć pęd z korzonkami. Estragon nie wytwarza nasion dlatego
należy kupić ukorzenioną sadzonkę w doniczce. Można także ukorzeniać
kawałki zielonych pędów. Roślina jest łatwa w uprawie, nie choruje, nie
atakują jej owady, ani szkodniki, ale podatna jest na gnicie korzeni.
Szałwia i pokładające się pędy estragonu |
Jeszcze jedna uwaga. Estragon jest rośliną ekspansywną. Należy rygorystycznie kontrolować jego wzrost, by nie zachwaścił nam ogródka.
Estragon ma właściwości lecznicze. Jest surowcem zielarskim.
Wchodzi w skład wielu mieszanek ziołowych. W swoim składzie zawiera
olejki eteryczne, gorycze, garbniki, karoten i dużo soli mineralnych,w
tym jod.
Pikantny, korzenno-ziołowy smak sprawia, że jest
stosowany w kuchniach wielu krajów. Można go suszyć (ścinać do suszenia w
drugim roku po posadzeniu), mrozić, używać świeży lub konserwować w
occie. Suszone zioło traci aromatyczne właściwości. Estragonu nie należy
gotować. Może zastępować sól, gdyż poprawia smak niesolonych potraw, z
tego względu jest stosowany w diecie bezsolnej. Doskonały do
przyprawiania ryb drobiu i potraw z jajek. Używany jest do zaprawiania
octów i musztard. Młody estragon dodaje się do warzyw konserwowanych w
zalewie octowej (ogórki, cebula) dla zachowania ich jędrności. Podobną
rolę pełni w ogórkach kiszonych i papryce.
W moim ogródku działkowym uprawiam estragon od dawna. Ukorzeniony przed laty pęd zapoczątkował uprawę tej byliny. Rośnie na stanowisku słonecznym, na suchej piaszczystej glebie. Nie rozrasta się zbyt mocno, zasilany tylko kompostem rośnie ciągle na tym samym miejscu. W niektóre lata, gdy jest więcej opadów ograniczam jego wzrost przycinając kępę szpadlem. Oprócz wycięcia pędów jesienią nie wymaga innych zabiegów pielęgnacyjnych. Pędy do suszenia ścinam przed kwitnięciem rośliny. Robię to w słoneczne dni po zejściu rannej rosy. Liście do przygotowania potraw zrywam tuż przed ich użyciem. Estragon to jedno z najwcześniejszych ziół w ogródku działkowym. Uwielbiam anyżkowo-lukrecjowy smak tego ziela. Wybornie smakuje chleb z masłem posypany drobno pokrojonymi, młodymi listkami estragonu. Używam go do kiszenia ogórków. Mały kawałek ulistnionej łodyżki dodanej do słoika sprawia, że ogórki są twarde wręcz chrupiące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz