Działka od wiosny do późnej jesieni tonie w kwiatach. Kwitną byliny, rośliny dwuletnie, krzewy i drzewa owocowe.
|
|
|
|
|
|
|
|
Przegorzany witają nas po wejściu do ogrodu |
|
|
Staram się prowadzić ogród ekologicznie, unikam nawozów mineralnych, nie używam pestycydów, a mam wrażenie, że z roku na rok jest mniej pszczół, trzmieli, motyli, błonkówek. Dzikie łąki i nieużytki rozciągające się wokół ROD zostały przeznaczone pod zabudowę. Powstało nowe osiedle domów jednorodzinnych, a teren porośnięty krzewami i drzewami znalazł się w rękach deweloperów.W nowo powstałych ogrodach przydomowych zadbane trawniki, znikoma ilość kwiatów, a zamiast,brzęczenia owadów słychać kosiarki
Bardzo lubię obserwować motyle. W ogródku pojawiają się bielinki, rusałki, śmigają też ważki, a wieczorem można zauważyć ćmy... Świerszcze zagłuszają cykaniem wszelkie odgłosy. W tym roku gościł na działce paź królowej.Tego pięknego motyla widziałam dwa lata temu posilającego się na budlei Davida.
Przegorzany są ulubieńcami trzmieli, a na rudbekiach siadają chętnie motyle. Powalczyłam trochę z przegorzanami i słoneczniczkami szorstkimi. Musiałam zlikwidować sporo młodych roślin; wysiały się wszędzie. Rudbekie kwitną jak szalone i jest ich bardzo dużo w tym roku.
|
Rudbekie wysiały się wszędzie |
Firletki kwieciste były nawet na ścieżkach, utworzyły miękkie dywany. Usunęłam setki tych roślin, pozostawiłam tylko pojedyncze, rozrośnięte rozetki, a one i tak zdominowały ogródek.
|
Firletki kwieciste zdominowały ogródek |
Nagietki same się rozsiewają i pięknie kwitną na żółto i pomarańczowo. Ostróżki wytworzyły dorodne kępy także poza rabatą. Zostawiłam je w spokoju. Odwdzięczyły się obfitym kwitnieniem.
Rumian bawierski kwitł w czerwcu, rośliny były obsypane żółtymi kwiatami.
|
Rumian bawierski łatwo się rozsiewa i obficie kwitnie |
Floksy [płomyki] chętnie odwiedzają pszczoły.
|
Białe floksy i rudbekie |
Zauważyłam, że owady częściej przysiadają na różowych floksach [mam trzy odmiany].
Kwitnące dość długo tawuły przyciągają rzesze motyli.
|
Kwitnące tawuły chętnie odwiedzają motyle |
Natomiast pysznogłówki zwane też bergamotkami stanowią doskonałą stołówkę dla trzmieli.
|
Pysznogłówki |
Rusałki uwielbiają jeżówki.
|
Rusałka pokrzywnik na jeżówce |
Kwiaty rudbekii przyciągają motyle żółtym zabarwieniem płatków. W tym roku motyle miały nektaru pod dostatkiem, bo rudbekie kwitły niemalże na każdym kroku.
|
Rusałka osetnik na rudbekii |
Budleja Dawida zwana też omżynem lub krzewem motylim przyciąga do ogrodu chmary motyli.
|
Perłowiec malinowiec, dostojka malinowiec na budlei Dawida |
Kocimiętkę oblatują motyle, pszczoły, bzygi i inne owady
|
Rusałka pawik na kocimiętce |
| | |
Kwiaty malwy chętnie odwiedzają trzmiele |
Pokrzywa stanowi pokarm dla gąsienic motyli: rusałki pokrzywnik, rusałki pawik i innych. Zawsze pod aronią zostawiam trochę pokrzywy, aby motyle mogły znieść jajeczka, a potem gąsienice miały co jeść.
|
Gąsienice rusałki pawik z apetytem zjadają liście pokrzywy |
W ubiegłym roku przyglądałam się dzikiej pszczole jak uparcie próbowała wejść w któryś z otworów w desce przy drzwiach altanki. Niestety, w żaden sposób nie mogła wejść, gdyż nie mieścił się jej odwłok.
Po długiej chwili udało się znaleźć odpowiedni otworek, '' pupa' się zmieściła i pszczółka zniknęła. Postanowiłam pomóc tym owadom. Zrobiłam wiązkę z bambusowych rurek i powiesiłam pod zadaszeniem altanki. Kilka rurek było zasklepionych, ucieszyłam się; będzie miał kto zapylać moje kwiaty.
Pod kaliną stanął też prowizoryczny domek dla owadów. Wiosną okazało się, że nie tylko larwy pszczół w nim przezimowały, ale także inne owady znalazły schronienie.
|
Domek dla owadów |
Skrzynka na owoce, cegły dziurawki i siatka chroniąca owady przed ptakami to materiały do budowy domku.
Zioła w ogrodzie to doskonałe źródło pokarmu dla owadów zapylających.W moim ogrodzie oprócz wspomnianej kocimiętki rośnie: lawenda, szałwia, hyzop, oregano, tymianek, macierzanka,mięta, melisa, estragon, czosnki. Różnorodność nasadzeń stwarza doskonałe warunki dla życia owadów.
Kolorowo i interesująco tutaj u Pani.:)
OdpowiedzUsuń